Język miasta, czy może raczej miejski język, cechuje specyfika, odmienność od języka powszechnego, nawet tego potocznego. Slang, gwara a może żargon? Jak by nie było, warto wiedzieć, co to znaczy dla „miastowych”, np: manual? Czy to podręcznik, instrukcja obsługi, sposób postępowania? Ależ nie, to: balansowanie ciałem,tak by utrzymać się jak najdłużej w danej pozycji; pojęcie częsciowo zaczerpnięte z gier o tematyce skejtbordingowej etc.; forma kontrolowanego upadku z pomocą określonej części ciała.
Dla zaciekawionych miejskim slangiem, więcej polskich pojęć i terminów urbanologicznych (choć raczej nie urbanistycznych) – można znaleźć na portalu słownika slangu miasta: MIEJSKI.PL