Pada śnieg, prószy śnieg,wszędzie go nawiało.Dachy są już białe,na ulicach biało. Strojne w biel, w srebrny puchlatarnie się wdzięczą.Dziń-dziń-dziń-dziń-dziń-dziń,dzwonki sanek brzęczą. Pada śnieg, prószy śnieg,bielutki jak mleko.W sklepach gwar, w sklepach ruch: Gwiazdka niedaleko! JeszczeContinue reading
Tag: poezja
Czarne miasto – bohater powieści magicznej
Warta uwagi, debiutancka książka Marty Knopik „Czarne Miasto”, to jedna z lepszych polskich współczesnych powieści, w której miasto nie jest tylko tłem lub sceną wydarzeń, a pełnoprawnym bohaterem opowieści. Można z powodzeniem założyć, że toContinue reading
Miasto jesienią w poezji – Wspomnienie, zanim nadejdzie żółty październik
Jesień w poezji często kojarzy się z refleksją, tęsknotą i melancholią. To czas zamyślenia nad życiem, utratą i nieodwracalnością pewnych zmian. „Wspomnienie” Juliana Tuwima, to jeden z najbardziej znanych polskich wierszy o jesieni. Utwór zaczynaContinue reading
Miasto w muzyce
Więcej utworów muzycznych, których tematem lub inspiracją jest miasto można znaleźć w zakładce Magazyn/Miejska muzyka
Miastowi, mieszczanie…Och, Ci okropni mieszkańcy!
Kim są Ci „miastowi”? Według słownika, to ” mieszkający w mieście, pochodzący z miasta”. Szerzej ujmując – ” osoby pochodzące z miasta”. A gdzie się podziali dawni, poczciwi „mieszczanie”? Czyżby uciekli z miasta, za góry,Continue reading
WIOSNA! Trzeba miasto silić, czyli kilka słów o zapomnianym miejskim dytyrambie Tuwima
Jak pisze Adrianna Strużyńska, wiersz Juliana Tuwima „Wiosna” to jeden z najbardziej kontrowersyjnych utworów poety, poruszający problem zepsucia moralnego mieszkańców miast. Poeta zbulwersował czytelników nieprzyzwyczajonych zarówno do takiego obrazowania wiosny jak i mieszczan. Ten młodzieńczyContinue reading
Miasto nagie
To miasto na równinie płaskie jak arkusz blachyz okaleczoną ręką katedry szponem wskazującymz brukami o kolorze wnętrzności domami odartymi ze skórymiasto pod przyborem żółtej fali słońcawapiennej fali księżyca o miasto cóż to za miasto powiedzcieContinue reading
MiasTO_?
W jesienne bezsłoneczne popołudnie Pan Cogitolubi odwiedzać brudne przedmieścia. Nie ma –mówi – czystszego źródła melancholii.Domy przedmieścia o podkrążonych oknachdomy kaszlące cichodreszcze tynkudomy o rzadkich włosachchorej cerzetylko kominy marząchuda skargadochodzi do brzegu lasuna brzeg wielkiejContinue reading