To książka, z którą długo się nie rozstawałam. Jest rozprawą naukową, napisaną w sposób, który zanika – przejrzyście, przyjaznym językiem, bez obawy o ujawnianie pytań, na które nie proponuje odpowiedzi. Przedstawia wynik poszukiwania odpowiedzi na pytanie – czy miasto jest, z natury, czymś ciągłym?
Intuicyjnie, odruchowo nasuwa się odpowiedź twierdząca. Nowości i zmiany, zachodzące w mieście, uważamy za coś oczywistego, co świadczy o tym, że skoro miasto „potrafi się uaktualniać”, trwać pomimo kataklizmów, rewolucji czy wojen, to jest „wiecznotrwałe”. Zdolność miast do splatania tego, co „było” a nie przebrzmiało, z „nowym” uznajemy za świadectwo jego ciągłości.
Książka Mikołaja Madurowicza prowadzi nas różnymi ścieżkami rozumienia idei ciągłości miasta. Pokazuje, w jaki sposób różne interpretacje i klasyfikacje ciągłości, tworzą nieoczywiste perspektywy rozważań nad konkretnym miastem. A to z kolei, potencjalnie wzbogaca wachlarz możliwości w zakresie analiz i studiów nad zmianami struktury społeczno-przestrzennej miasta.
Kontakt z tym tekstem jest przyjemny, wzbogacający i zajmujący. Inspiruje nie tylko sama treść wyłożonego rozumowania. Motta rozdziałów i cześć z licznych cytowanych źródeł, pochodzą z trafnie – a czasem też przekornie – wybranych dzieł literatury pięknej, co jest moim zdaniem dużym walorem książki. Osadza naukowy wywód w pisanych tekstach kultury, co stymuluje do osobistej refleksji i kontynuowania poszukiwania „własnej prawdy” o ciągłości miast.
Podtytuł – prolegomena, moim zdaniem wskazuje, że podobnie ja kantowka „Prolegomena”, zawartość nie tyle jest wstępem czy wprowadzeniem „do”, co fundamentem naukowej wiedzy „o” zagadnieniu ciągłości miasta, zbudowanym przez autora dzięki systematycznym i szerokim badaniom, których rezultat publikował.
Będę do tej książki wracać. Ciągle tę Ciągłość studiując, z niesłabnącą wciąż z ciekawością, co jeszcze w niej odnajdę. Dzięki imponującej erudycji i pasji autora, który skrupulatnie śledzi każdy aspekt zjawiska, każdą perspektywę pojęcia, dostaliśmy przewodnik po nieśmiertelności miasta i bogactwie jej materialnego wyrazu. Używając nowomodnego języka, ta publikacja to absolutny must have dla każdego, kogo ciekawi fenomen miasta oraz tematyka zmienności i cykliczności, a nieuchronna powtarzalność wielu zjawisk urbanologicznych napawa ambiwalentnymi odczuciami.
Madurowicz Mikołaj, 2017, Ciągłość Miasta. Prolegomena. Warszawa: Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, s. 475