Powieść, urbanistyczna tragifarsa.
Z pozoru wszystko układa się jak w bajce – definitywnej zapaści śródmieścia historycznego miasta zapobiega fuzja prywatnego interesu z publicznym zasobem. A potem zaczyna się „koszmar rewitalizatora” – nic co przynieść miało zmianę na lepsze nie rodzi publicznego dobra. Co nie wyklucza dobrego humoru, suspensu oraz szlifowania ironii. Bez tego życie w mieście stałoby się nieznośne.
Doskonała lektura dla miejskich aktywistów i każdego, kto sądzi że miasto to ustrój mechaniczny, przewidywalny.
Benoit Duteurtre, 2010, Miasto szczęścia, przełożyła Anna Michalska, Wydawnictwo Noir sur Blanc, ISBN: 978-83-7392-303-4