Wczoraj otwarto interesującą czasową wystawę w krakowskim Muzeum Podgórza, której tematem jest „kompletne” odczuwanie miasta, czyli synestezja. Wzrok, choć mamy przecież jeszcze co najmniej 4 inne zmysły, zdominował doświadczanie przestrzeni, koncentrując naszą uwagę na budynkach i sferze wizualnej miasta. Rzadko zwracamy uwagę na zapach, faktury i dźwięki, choć przecież one do nas docierają…
Jak piszą organizatorzy: „Nasza pamięć przechowuje sensualne znaki przeszłości. Nie są to tylko obrazy, ale także zapachy, smaki, pamięć o wrażeniach dotykowych. Niektórzy naukowcy przekonują, że przywołując te wrażenia mamy do czynienia z synestezją, czyli jednoczesnym odczuwaniem różnymi zmysłami i odbieraniem bodźców w jakby pomieszany, ale kompletny sposób. Wystawa „Zmysłowe miasto” przywołuje wspomnienia i współczesne wrażenia związane z Podgórzem postrzegane poprzez różne zmysły. Ktoś wspomina zapach fiołów, ktoś inny smak jabłek z grandy, czy radosne śmiechy podczas kręcenia się na karuzeli” [źródło: Muzeum Krakowa].
Wystawę można oglądać oraz uczestniczyć w towarzyszących jej wydarzeniach edukacyjnych aż do początku przyszłego roku (finisaż zaplanowano na 12 stycznia 2025). Warto przed wizytą sięgnąć po niezrównaną książkę Oczy skóry. Architektura i zmysły, napisaną przez fińskiego architekta J. Pallsmaa oraz przeczytać artykuł Weroniki Maćków, o afektywnym doświadczaniu przestrzeni (poniżej).
Jedna myśl na temat “Multisensoryczne obcowanie z miastem”
Możliwość komentowania jest wyłączona.