Muzyka uliczna jest nie tylko formą rozrywki, ale również ważnym elementem życia miejskiego, wpływającym na kulturę, ekonomię i społeczne interakcje. To żywa i dynamiczna forma sztuki, która odgrywa ważną rolę w tworzeniu i kształtowaniu miejskiej tożsamości. Chcesz prawdziwej muzyki? Wyjdź w miasto, na ulice – te słowa jednego z komentarzy do ekspresyjnego śpiewu Loski trafiają w punkt… Wielu znanych muzyków, np. Ed Sheeran czy Tracy Chapman, zaczynało właśnie na ulicach.
Dla publiczności muzyka uliczna to dostęp do autentycznych i spontanicznych występów artystycznych, które mogą być równie emocjonujące jak te na dużych scenach. Jest to również możliwość odkrywania nowych talentów i stylów muzycznych, które mogą być niedostępne w komercyjnych mediach. Fenomen muzyki ulicznej to również zjawisko urbanologiczne – okazja do multisensorycznego obcowania z miastem, zmysłowego kontaktu z przestrzenią zurbanizowaną.
Dokumentalny film obrazujący różne aspekty muzykowania na placach i ulicach miast oraz portal Word Street Music pozwalają na bliższe przyjrzenie się temu zjawisku. Muzyka uliczna ma bowiem również wymiar ekonomiczny. Dla wielu artystów jest to sposób na zarabianie na życie lub przynajmniej dodatkowe źródło dochodu. Jednak granie na ulicach – jak opowiadają bohaterowie filmu dokumentalnego, nie jest pozbawione wyzwań. Dla niektórych artystów muzyka uliczna jest również formą buntu przeciwko komercjalizacji – sztuki i przestrzeni publicznych miast oraz przeciw barierom wejścia do tradycyjnych przestrzeni występów – sal koncertowych, klubowych czy scen wielkich miejskich wydarzeń festiwalowych. To plac czy ulica staje się miejscem, gdzie każdy, niezależnie od statusu czy zasobów, może zaprezentować swoje umiejętności i zdobyć publiczność. Umożliwia to tworzenie unikalnych przestrzeni społecznych, gdzie ludzie mogą się ze sobą spotkać, zrelaksować i cieszyć sztuką w mieście.