Skąd wiadomo, czy Miasto powinno budować w danym miejscu czy nie? Dlaczego planowanie trwa tak strasznie długo? Co ci urbaniści właściwie robią, gdy mówią, że studiują lub analizują ….? Te pytania nabiera znowu istotnego znaczenia, ponieważ szykuje się gruntowna zmiana w planowaniu przestrzennym, nazywana reformą.
Wobec planowanej, kolejnej reformy planowania przestrzennego
Na początku ubiegłego roku (2021) ówczesna wiceminister rozwoju Anna Kornecka zapowiadała stworzenie nowego systemu planistycznego złożonego z trzech narzędzi prawa miejscowego: planów – ogólnego i zabudowy oraz tzw. standardów urbanistycznych. Ramy prawne dla nowej struktury planowania zagospodarowania przestrzennego miała tworzyć nowa ustawa o planowaniu przestrzennym. Potem, na początku listopada, gdy nowy wiceminister rozwoju i technologii Piotr Uściński podczas ogłoszenia rezultatów rywalizacji o miano „Gminy dobrej do życia” zapowiedział, że zamiast nowe systemu, będzie kolejna nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym, okazało się że wracamy do przeszłości, sprzed 2003 r. – sytuację mają uzdrowić dwa plany o randze prawa miejscowego ; ogólny i miejscowy (zabudowy). 17 stycznia 2022 zakończyło się zbieranie opinii i uwag w ramach tzw. prekonsultacji projektu .
Projekt nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym przewiduje, że studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (Studium) zostanie zastąpione planem ogólnym (master planem), przepisy dotyczące Studium zostaną uchylone, a z końcem 2025 to opracowanie zniknie z systemu planowania przestrzennego.
Studium zastąpi (względnie) nowe narzędzie, jakim jest plan ogólny gminy. Plan ten będzie aktem planistycznym o randze prawa miejscowego. Z kolei część strategiczna, która do tej pory była przedmiotem Studium, zostanie włączona do strategii rozwoju gminy, w której znajdą się ustalenia i rekomendacje, dotyczące kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej w gminie, w tym:
- kierunku zmian w strukturze zagospodarowania terenów gminy,
- zasady ochrony środowiska, przyrody i dziedzictwa kulturowego,
- zasady rozwoju infrastruktury technicznej i komunikacyjnej oraz innych aspektów zag. przestrzeni gminy, które będą w przyszłości rzutowały na przyszłe rozstrzygnięcia, zarówno strategiczne jak i przestrzenne (projekty urbanistyczne, zasady zabudowy itd.)
Stąd, moim zdaniem, potrzeba powrotu do podstawowych pytań.
Czym jest urbanistyka? Dlaczego dla Miasta jest ważniejsza (!) od projektowania budynków? Czy plan ogólny (master plan) może być elastyczny? A może dobry plan ogólny wcale nie powinien być elastyczny tylko pojemny? Żeby sobie wyrobić opinię na te i inne „przestrzenne” kwestie, warto posłuchać rozmowy z urbanistami z pracowni SAWAWA, którzy w przystępny i ciekawy sposób opowiadają o pracy urbanistów. A potem ze swadą odpowiadają na przeróżne pytania. potem Warto!