Wciąż w morzu miasta sunie ten, to ów,
Koło mnie w mglistej i wielkiej kolei.
Spojrzenie w oczy i przemija już.
Kataryniarz korbą kręci.
W morze nicości jako kropli plusk
Pada, mijając mnie każdy z kolei.
Spojrzeć na trumnę i wyruszyć znów.
Kataryniarz korbą kręci.
Gromada trupów w morzu miasta prze
Na ukos ludzi, jeden, drugi, trzeci.
Spojrzeć na trumnę własną, minąć znów.
Kataryniarz korbą kręci.
Detlev von Liliencron
(przełożył St. Napierski)