Bjørvika, to część Oslo – dawny port kontenerowy w dzielnicy Sentrum. Od roku 2000 w procesie przemiany – konwersji funkcjonalnej, a jak wolą niektórzy, rewitalizacji. Śródmiejska dzielnica jest re-formowana. Cel? Żywotność i wyraźny profil: kultura/sztuka.
Realizacja wypełnia proste założenie: do krystalizacji różnorodnych form miejskiego życia trzeba katalizatorów. Niewielu, kilku trafnie zlokalizowanych obiektów, których funkcja i forma, są i będą wyjątkowe:
– Norweska Narodowa Opera i Balet, budynek (na fotografii poniżej) oddany do użytku wiosną roku 2010;
– Muzeum Munch/Stenersen, które zostanie otwarte w 2013 roku i pomieści niezwykłą kolekcję malarstwa [projekt autorstwa pracowni arch. Juan Herreros; infomacja: http://www.haveiendom.no/filestore/_JANUAR_-_PLANSJER/M08_lambda.pdf ];
– nowa siedziba Biblioteki Deichmann’a [planowane otwarcie w 2017r., projekt autorstwa konsorcjum pracowni: Diagonale / Lund Hagem Arkitekter and Atelier Oslo; infomacja: http://www.haveiendom.no/filestore/_JANUAR_-_PLANSJER/D06Diagonale.pdf].
Gmach zaprojektowany przez norweską pracownię Snøhetta [www.snoarc.no] zrobił karierę, zdobył uznanie na świecie i nagrodę im. Mies’a van der Rohe (za rok 2009,
w kategorii „kultura”). Projekt wybrano w konkursie (2000r.), spośród 350 prac. Przede wszystkim dlatego, że zapowiadał powstanie nie tylko świątyni sztuki wysokiej ale także atrakcyjnej publicznej przestrzeni dla mieszkańców Oslo.
Współczesna architektura norweska jest odrębna: ultra-nowoczesna i równocześnie głęboko tradycyjna. Eksponuje cechy miejsca i norweskiej kultury.
Obecnie pokazywana jest w Polsce, na wystawie w Krakowie [Międzynarodowe Centrum Kultury w Krakowie, do 1 kwietnia 2012r. http://www.mck.krakow.pl/exhibitionPage/o-wystawie-10].
W fotografii ekspozycja to ilość światła padającego na film lub matrycę, konieczna
dla prawidłowego zrobienia zdjęcia – wydobycia i utrwalenia wybranego obrazu.
Opera w Oslo skupiła światło publicznej uwagi na dotąd nieszczególnym miejscu, przestrzeni zdegradowanej, portowej dzielnicy Bjørvika. W pierwszym roku po otwarciu obiekt zwiedziło 1,3 mln gości, a realizowany w sąsiedztwie inwestycyjny projekt „Barcode” nabiera coraz większego rozmachu.
Niepowtarzalne, pomnikowe gmachy zapoznają widza z kontekstem: aspiracjami, problemami i konfliktami utworu, którym chce być miasto. Takie budynki „mają rację”,
gdy są punktem wyjścia dla urbanistycznej fabuły – opowieści o mieście.
Co eksponuje rozległe, nadwodne miasto stawiając nową filharmonię w ciasnym narożniku śródmiejskiego kwartału? Jaki obraz swej miejskości wystawia, eksponując
w taki sposób {link poniżej} materializację ambitnego zamysłu?
O czym opowie ten budynek, np. za 50 lat?
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/56,34939,10919391,
Jaka_bedzie_nowa_filharmonia__OTO_MAKIETA.html
Ten zjawiskowy gmach kasyna, położony w Konstancy nad brzegiem morza Czarnego, (fotografia z materiałów prasowych Muzeum Architektury) opowiada
o rozmachu. Zaprojektowany na początku ub. stulecia przez arch. Daniela Renarda,
był jednym z obiektów eksponujących nową rumuńską rzeczywistość. Udane rezultaty tworzenia odrębnego, własnego języka architektonicznego – stylu neorumuńskiego (nowego wariantu Art Nouveau), wyprzedzające o dekadę zachodnioeuropejskie eksperymenty w tym zakresie, pokazuje wystawa w Muzeum Architektury [Wrocław,
do 11 marca 2012r., www.ma.wroc.pl/wystawy_aktualne153.html].
Ówczesna architektura rumuńska i współczesna norweska – odrębność, nowatorstwo, czerpanie z tradycji. Ekspozycja szczególnego stanu?